
Bije się w piersi!
Ostatni post był tutaj chyba pół roku temu...
Spieszę z usprawiedliwieniem!
Mały lisek gdy tylko skończył swój 7 miesiąc życia i zaczął wszędzie pełzać dał nam do zrozumienia że teraz nie można już go zostawić samego na macie i usiąść do maszyny co jakiś czas na niego zerkając :)
Więc czas na szycie był już tylko w czasie drzemek, ale w tym czasie zawsze było mnóstwo innych obowiązków...